Mińska Liga Mistrzów sezon 2015/2016
- Szczegóły
- Opublikowano: czwartek, 30, czerwiec 2016 08:53
Trudno uwierzyć, że to już koniec...w minioną sobotę zostały rozegrane ostatnie mecze Mińskiej Ligi Mistrzów sezonu 2015/16. Pomimo nieprawdopodobnego upału na boisko wyszły prawie wszystkie ekipy by walczyć o jak najwyższe lokaty!!!
Przygotowaliśmy zakończenie specjalnie z myślą o Was, niestety nie zawsze na wszystko mamy wpływ i tym razem pogoda pokrzyżowała nam plany. Udało się rozegrać wszystkie spotkania i wyłonić mistrza jednak do dekoracji i oficjalnego zakończenia nie doszło. Burza, która nas dopadła podczas meczu reprezentacji Polski, poczyniła niemałe spustoszenie i byliśmy zmuszeni zakończenie przenieść na wtorek, tj. 28 czerwca na godzinę 20.00. Dziękujemy za przybycie w niemałej liczbie, zwłaszcza Panu Andrzejowi Ryszawie Przedstawicielowi Miasta Mińsk Mazowiecki oraz Panu Tomaszowi Płochockiemu Radnemu Miasta Mińsk Mazowiecki.
Na wstępie chcemy serdecznie podziękować wszystkim, którzy wsparli nasze rozgrywki w tym sezonie. Partnerom, czyli Panu Marcinowi Jakubowskiemu Burmistrzowi Miasta Mińsk Mazowiecki, Panu Antoniemu Tarczyńskiemu Staroście Mińskiemu, Panu Robertowi Smudze Dyrektorowi MOSiR, Pani Małgorzacie Beczek Dyrektorowi Zespołu Szkół nr 1 im. Kazimierza Wielkiego w Mińsku Mazowieckim, Pani Elżbiecie Wieczorek Dyrektorowi Zespołu Szkół Ekonomicznych w Mińsku Mazowieckim, Panu Tomaszowi Płochockiemu Radnemu Miasta Mińsk Mazowiecki i czynnemu zawodnikowi MLM. Dziękujemy sponsorom, Panu Łukaszowi Dzięcielskiemu firma DTZ, Panu Michałowi Wąsowskiemu i Bartoszowi Wąsowskiemu właścicielom baru Corrida de Toros, Panu Tomaszowi Gańko właścicielowi firmy Meble Marzeń, Panu Arkadiuszowi Pac, Panu Przemysławowi Ptasińskiemu, właścicielowi sklepu Nato Militaria. Dziękujemy partnerom medialnym Strefie Mińsk oraz Lokalnie.tv. Dziękujemy animatorom boisk, Panu Jarosławowi Krajewskiemu, Panu Markowi Kalinowskiemu oraz Marcinowi Sokołowskiemu.
Największe podziękowania jednak należą się Wam drodzy zawodnicy, sędziowie i kibice, bez Was tej ligi by nie było jak wielokrotnie pisaliśmy to nasza wspólna liga i jeżeli chcemy, żeby rozgrywki się rozwijały, wszyscy musimy dać z siebie co najlepsze. Pomimo kilku incydentów, trzeba przyznać, że to był dobry sezon, tylko kilka kar za zachowanie, niewiele brzydkich fauli, jest coraz lepiej i liczymy na to, że będzie tak dalej!!!
Dla nas jako organizatorów był to sezon nauki, chociaż dostaliśmy duże wsparcie od poprzednich organizatorów szczególnie od Łukasza Krasuskiego, to czeka nas dużo pracy i wyzwań. Chcemy by MLM była jeszcze lepsza, przede wszystkim zależy nam na utworzeniu II ligi, wprowadzeniu pewnych innowacji, uatrakcyjnieniu nagród, ale wszystko w swoim czasie. Dziękujemy wszystkim za cierpliwość i zrozumienie, jeżeli macie jakieś uwagi czy pomysły serdecznie zapraszamy do kontaktu.
Teraz czas na relację z ostatniej kolejki!!!
STS team vs WATAHA
Dla jednych mecz o życie dla drugich o honor i pierwsze zwycięstwo. STS zmobilizował się na ostatnie spotkanie, Wataha bez zmian. Od początku przewaga STSu w tych warunkach brak zmian był zabójczy, brakowało siły. Po pierwszej połowie prowadzenie 4 : 2 STSu. W drugiej pomimo, że to STS miał przewagę liczebną, to Wataha stworzyła więcej dobrych sytuacji do zdobycia bramki jednak brakowało skuteczności. Ostatecznie mecz skończył się wynikiem 6 : 3 dla STS Team, drużyna z niecierpliwością czekała na następny pojedynek od którego zależało czy zdołają utrzymać się w lidze, ale....
Sami Swoi vs Ekipa 76
Niestety Sami Swoi nie zdołali zebrać składu i oddali walkower, nie da się ukryć, że trochę popsuło to nasze piłkarskie święto...ale cóż, Ekipa utrzymuje 10 miejsce i nie spada z ligi.
SBW vs Lokomotiv Mińsk Mazowiecki
Nie od dziś wiadomo, że obie ekipy grają strasznie nierówno. Potrafią stworzyć problemy najlepszym, a przegrać z drużynami z dołu tabeli. Mecz niezwykle wyrównany, chociaż nie był o stawkę i to dobra postawa, walka do końca, ambicja, wola zwycięstwa. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 7 : 4 dla Lokomotivu, który kończy na 6 miejscu!!! SBW zajmuje 8 pozycję.
FC Albatros vs WKS Baza 23
Od wyniku tego spotkania zależało bardzo dużo, WKS walczył o 3 miejsce w tabeli, drużyna musiała wygrać. FC Albatros podrażnione ostatnimi niepowodzeniami i stratą szans na 3 miejsce, chcieli coś udowodnić. Obie drużyny w okrojonych składach, szczególnie Albatrosi, tylko z jedną zmianą. WKS chociaż w nienajmocniejszym, to jednak w niezłym składzie, ale od początku byli strasznie spięci, elektryczni, chyba przerósł ich trochę mecz o stawkę, Albarosi bez obciążeń świetnie sobie poradzili, w młodym składzie. Do przerwy minimalne prowadzenie FC Albatros 3 : 2, co zapowiadało ogromne emocje w drugiej części i takie też były. Baza nerwowo, chłopaki za bardzo chcieli wygrać, mieli kilka świetnych okazji, ale coś nie szło. Ostatecznie niespodziewanie wygrywają Albatrosi 5 : 4, dla Bazy szok, stracili szanse na 3 miejsce, a Zatorze nie miało już presji w ostatnim meczu. Świetnym mecz Krystiana Fijałka który zdobył 4 bramki. Debiutanci FC Albatros kończą na świetnym 5 miejscu!!! i niewątpliwie są rewelacją sezonu! Baza najgorsze bo 4 miejsce...no cóż może w następnym sezonie.
Żaglówki vs Cartpoland-Canarinhos
Dla Żaglówek cel był jeden, zwycięstwo! Od początku było widać motywację, determinację. Pełen profesjonalizm, wysoki poziom piłkarski. Chociaż w pierwszej połowie Kanarki stawiały opór, dzielnie broniąc bramki, świetnie spisywał się też bramkarz. Po pierwszej części 3 : 1 dla Żaglówek. Druga całkowicie zdominowana przez pretendentów do tytułu. Ostatecznie 7 : 1 dla Żaglówek. Świetny mecz Daniela Grabowskiego zdobywcy 3 bramek oraz Dominika Zarzyckiego i Marcina Nowakowskiego, którzy zdobyli po dwie bramki. Zostało tylko czekać i trzymać kciuki za Pato Zatorze w pojedynku z Partnerem.
Wielki finał XXII kolejki, ligi!!!
Partner Grzebowilk vs Pato Zatorze
Wielkie emocje, presja na zawodnikach Partnera, mecz o zwycięstwo w lidze. Zatorze było już pewne 3 miejsca, stąd zadanie wydawało się być łatwiejsze, ale jak przekonywali gracze Pato zależało im na zwycięstwie, by postawić kropkę nad i w tak świetnej wiosennej rundzie. Kapitan Mateusz Witos, barwna i niezwykle pozytywna postać świetnie odnajduje się w swojej roli i ma dobry wpływ na drużynę. Pierwsza połowa pokazała, że Partner wie czego chce, jest dojrzałą drużyną i świetnie znosi mecze o stawkę. Prowadzenie do przerwy .... . Trzeba przyznać, że Partner jest na boisku kulturalny, zdyscyplinowany, nie dyskutują, robią swoje! Druga połowa wyrównana, ciekawa piłkarsko, chociaż upał dawał się we znaki i nie pozwalał na podkręcenie tempa. Taktyka Zatorza, które zawsze w drugiej połowie przechylało szalę zwycięstwa na swoją stronę tym razem zawiodła. Partner Grzebowilk, nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa!!! Wygrana 6 : 3 daje drużynie Tomka Bontruka mistrzostwo Mińskiej Ligi Mistrzów sezonu 2015/16!!!! Radość była wielka!!! Co bardzo nas cieszy!!!
Tak zakończyły się zmagania w sezonie 2015/16. Jak pisaliśmy wcześniej dekoracja odbyła się we wtorek ze względu na to co działo się w sobotę, muszę powiedzieć, że nigdy nie oglądałem meczu w ten sposób...burza i ulewny mecz zmusiły nas do zwinięcia całego sprzętu i schowania się w szatniach lub ucieczki samochodami :) Co ważne miło było na telefonach, w gronie ludzi dla których piłka jest pasją, przeżyć emocje i awans Naszych do ćwierćfinału! Dziękujemy! Pragniemy pogratulować wszystkim drużynom biorącym udział w rozgrywkach. Pierwszej trójce jeszcze raz
3 miejsce Pato Zatorze!!!
2 miejsce - Żaglówki!!!
Piękny gest Żaglówek swoje nagrody przekazali dla potrzebujących dzieci!!! Dziękujemy!
1 miejsce - Partner Grzebowilk!!!
Nagrody indywidualne:
Król strzelców:
3 miejsce - Adrian Pazura SBW - 40 bramek!!!
2 miejsce - Daniel Lewkowicz WKS Baza 23 - 42 bramki!!!
1 miejsce - Daniel Grabowski Żaglówki - 55 bramek!!!!
Najlepszym zawodnikiem został wybrany Dominik Zarzycki, zawodnik kompletny, świetny w obronie, bramkostrzelny zawodnik Żaglówek!!! Najlepszym bramkarzem, drugi raz został wybrany Mateusz Kacprzyk i to jest świetna historia, bo po incydencie w rundzie jesiennej zawodnik został zawieszony na kilka meczy, ale swoją postawą, świetną grą udowodnił wartość i przydatność dla drużyny!!! Puchar fair play ufundowany przez Pana Tomasza Płochockiego został przyznany drużynie STS Team, na ocenie zaważyły dwa argumenty, mecz z Ekipą 76, na który w Ekipie przyszło tylko 5 graczy więc jednego mniej w polu, po sugestii gracza STS Michała Antosiewicza STS zdjął z boiska jednego gracza by grać w równych składach, drugim argumentem jest najmniejsza ilość dyskusji i kar dla drużyny!!!
Zabawę typer, polegającą na obstawianiu wyników meczy wygrał Artur Czarnota! Wszystkim nagrodzonym serdecznie gratulujemy!!!
Dziękujemy za nasz pierwszy sezon. I już dziś zapowiadamy, że to nie koniec. Zamierzamy dalej rozwijać naszą wspólną ligę, zrobimy co w naszej mocy by ruszyła II liga, to też zależy od Was mówcie komu się da, każdemu dla kogo piłka to pasja, a jest Nas niemało!!! Czekajcie na informacje!!! Do zobaczenia w następnym sezonie!!!
Tekst i relacja fotograficzna Piotr Lichota, MLM