16 lipca, w piękną i słoneczną niedzielę na boiskach przy Zespole Szkół Zawodowych nr 2 w Mińsku Mazowieckim odbył się Letni Turniej Koszykówki Ulicznej w kategorii open oraz gimnazjum. Do rywalizacji zgłosiło się 7 zespołów open oraz 4 gimnazjum – w sumie 11 drużyn, czyli ponad 40 osób chcących aktywnie spędzić niedzielny poranek. Punktualnie o godz.10.00 sędzia turnieju Jarosław Krajewski rozlosował grupy i chwile później zaczęły się pierwsze mecze. Starsi zawodnicy rozlosowani zostali do 2 grup, natomiast młodsi adepci koszykówki grali w jednej 4-drużynowej grupie w systemie każdy z każdym. Żar lejący się z nieba i rozgrzane do czerwoności boiska nie przeszkodziły uczestnikom w ambitnej grze i walce o każdą piłkę. W obu kategoriach rywalizacja była zacięta i nie było widać zdecydowanego faworyta. Po ok. dwugodzinnej grze grupowej w kategorii open poznaliśmy pierwszych półfinalistów, a w gimnazjach znaliśmy już zwycięzców turnieju. Wśród młodych adeptów koszykówki ulicznej najlepsi to zawodnicy z zespołu Zybki - okazali się minimalnie lepsi od OCB Juniors, trzecie miejsce przypadło Emerytom. Warto wspomnieć, że 4 miejsce zajęła jedyna ekipa dziewcząt w turnieju, pod wdzięczną nazwą Pogromcy Świń. Tymczasem po drugiej stronie boiska zaczynały się pojedynki półfinałowe kategorii open. Na twarzach zawodników było już widać delikatne zmęczenie, ale kilka składnych akcji, pięknych koszy rozwiało wszelkie wątpliwości i energia znowu zagościła na boiskach. 15 minut pięknej gry i już mamy finalistów. Do finału awansowały OCB i Airways. Przegranym został do rozegrania mały finał, czyli mecz o 3 miejsce. Chwila oddechu, krótki odpoczynek, łyk wody i możemy zaczynać walkę o 3 miejsce - na boisku obok finał rozgrywek. Zdecydowanie bardziej zacięta okazała się walka o najniższy stopień podium. Finał zacięty tylko na początku, później widowisko raczej jednostronne. W Letnim Turnieju Koszykówki Ulicznej zwyciężyła ekipa OCB pokonując w finale Airwaves 15:6. Trzecie miejsce dla wesołej mińskiej ekipy M2 Mińsk Mazowiecki, którzy ostatecznie pokonali Złotopolskich. Po rozgrywkach przyszedł czas na nieco zabawy, a więc turniej Big Shot. Zasady są proste - dorzucić do kosza z połowy boiska. W teorii niby prosta rzecz, w praktyce okazała się niemałym problemem. Potrzebowaliśmy aż 3 kolejek aby wyłonić zwycięzcę. Kiedy kończyła się 3 kolejka i szanse na rozstrzygniecie turnieju malały z każdym rzutem piłkę w swoje ręce wziął niezawodny Krystian Majszyk. Piękny rzut i nagroda powędrowała w ręce Krystiana. Drużyny z podium otrzymały nagrody rzeczowe i medale, najlepsi również puchary. Wszystkie ekipy biorące udział w turnieju otrzymały talon na pizzę, aby wspólnie przedyskutować turniej i zintegrować się jeszcze bardziej. W kuluarach słychać było głosy, że warto grać o tak cenne nagrody. Serdecznie dziękujemy uczestnikom i zapraszamy do udziału w akcji wakacyjnej MOSiR, w szczególności w turnieju siatkówki plażowej. Do zobaczenia