W sobotę 6 października na obiekcie sportowym MOSIR przy ul. Wyszyńskiego 56 odbył się II „Trójbój rakietowy” będący połączeniem trzech konkurencji: badmintona, tenisa stołowego i tenisa ziemnego. Na starcie stawiło się szesnastu śmiałków i po otwarciu zawodów przez V-ce dyrektora MOSIR – Henryka Kulhawika rozpoczęły się pojedynki systemem ‘’rosyjskim’. Ta formuła sprowadza się do gry z kolejnymi przeciwnikami do momentu przegrania drugiego meczu, który eliminuje zawodnika z dalszych gier.
Żadnego pojedynku nie przegrał Michał Królak broniąc tym samym tytułu mistrza trzech rakiet z 2 czerwca 2012. Tym razem miał trudniejsze zadanie, ponieważ stawka zawodników była większa i silniejsza. W finale spotkał się z Wojciechem Piątkiem – na wyniku zaważyła słaba umiejętność Wojtka w posługiwaniu się rakietką tenisową. Na wynik meczu w takim turnieju składa się suma wszystkich zdobytych punktów z trzech konkurencji, więc ci mierzący wysoko muszą być wszechstronni. Dużą niespodziankę sprawił Irek Wróblewski plasując się na trzecim miejscu – wygrywając po drodze z faworyzowanymi – Grzegorzem Przybyszem i Karolem Zawadką
Turniej dostarczył sporo emocji i niespodzianek – i co ważne – zanotował wzrost frekwencji w porównaniu z inauguracyjnymi zawodami w czerwcu, a to jest sygnał dla organizatorów że ta inicjatywa może być kontynuowana na większą skalę.
Klasyfikacja II „Trójboju Rakietowego”:
1. | Michał Królak |
2. | Wojciech Piątek |
3. | Ireneusz Wróblewski |
4. | Karol Zawadka |
5. | Grzegorz Przybysz, Mariusz Popławski |
7. | Jacek Popis, Krzysztof Marcinkowski |
9. | Dariusz Gołowicz, Bogdan Wasilonek, Rafał Słodownik, Cezary Woźnica |
13. | Zbigniew Odalski, Leszek Bereda, Dariusz Wojdak, Bartek Słodownik |
Najlepsi „rakietkowcy’’ otrzymali pamiątkowe puchary od organizatora i sędziego głównego zawodów – Bogdana Wasilonka.